Cisi bohaterowie imprez plenerowych

Najazdy kablowe

Prawidłowe doprowadzenie sygnału dźwiękowego, DMX-owego czy każdego innego wykorzystywanego przez realizatorów imprez wymaga użycia odpowiedniego okablowania. Skończyły się na szczęście czasy, gdy twierdzono, iż liczy się tylko przekrój kabla, a o innych właściwościach kabla milczano. Inwestuje się teraz spore środki finansowe w rozwiązania, które zapewniają doskonałą jakość przenoszenia sygnału i gwarantują niezakłócony odbiór podczas całego eventu. Jednak każda z inwestycji w sprzęt winna pociągać za sobą również dbałość o należyte utrzymanie, serwisowane i ochronę nabytego urządzenia. Nie łatwo bowiem wydać pieniądze na kabel, mając świadomości, że zostanie on uszkodzony podczas najbliższego wydarzenia przez ostry obcas jednej z uczestniczek bądź koła ciężarówki.
Dlatego też coraz większy nacisk kładzie się na używanie środków pozwalających na ochronę kabli przebiegających w tłumie bądź przez drogę przy pomocy najazdów kablowych. Nazywane są przeróżnie: najazdy, przejazdy, mosty kablowe… Najważniejsze, aby należycie chroniły ukryte w nim wiązki.
Używanie najazdów nie jest rzeczą skomplikowaną. Łączymy je ze sobą, otwieramy pokrywę górną, układamy kable, zamykamy pokrywę – gotowe.

„Wszystko gra” do czasu, gdy nie zapomnimy o kilku podstawowych sprawach. Zadać sobie należy pytanie: w jakim celu używany najazdów, czemu mają służyć i co zapewniać. Jednym z podstawowych błędów jest upychanie w torze zbyt dużej ilości kabli. Podczas przejazdu ciężkiego sprzętu rolą najazdu jest przejmowanie występujących tam obciążeń. Podstawa i pokrywa górna mają za zadanie przejąć wszystkie występujące podczas przejazdu siły i nie dopuścić, by wpłynęły one w destrukcyjny sposób na kable. Dlatego tak ważne jest, by pomiędzy pokrywą najazdu a wiązką kabli pozostało odrobinę wolnej przestrzeni. Zarówno podstawa najazdu, jak i pokrywa wykonane są z materiałów elastycznych i giętkich (guma, plastik, polipropylen) w trakcie przenoszenia znacznych obciążeń wszystkie te elementy ulegają lekkiemu odkształceniu. Brak wolnej przestrzeni pod pokrywą spowoduje, iż kable będą zgniatane, a w takim przypadku stosowanie najazdu jest całkowicie bezzasadne. Koleją zaletą przejazdów jest zdolność do ochrony w przypadku pożarów. Materiał, z którego są wykonane, winien posiadać pierwszą klasę niepalności według dyrektywy europejskiej CSE RF 2/75/A oraz CSE RF 3/77 oraz izolację elektryczną według dyrektywy europejskiej 73/23/CEE. Mamy tu zatem pewności, iż zarówno podczas pożaru, jak i wystąpienia tzw. przebicia, tak ogień, jak i prąd nie wydostaną się i nie dostaną się do wnętrza najazdu. Tak jak producentów, modeli najazdów jest wiele.


Czym zatem kierować się przy doborze i wyborze modelu?

Na pewno nie ceną! Porównując modele, możliwości i ceny, można dojść do wniosku, iż trudno znaleźć u różnych producentów dwa podobne do siebie zarówno pod względem rozmiarowym, jak i pod względem możliwości technicznych. Duże znaczenie ma tu kształt najazdu, wysokość i szerokość, a także możliwości przenoszenia obciążeń i sposób łączenia. Im szerszy, tym lepiej przylega do podłoża i trudniej go przesunąć, a jednocześnie łatwiej najechać nań kołem, gdyż kąt natarcia jest mniejszy.


Sposoby łączenia dzielą się zasadniczo na dwie grupy. Pierwsza z nich zakłada, iż łączniki jest integralną częścią najazdu. Z jednej strony obserwujemy element męski, z drugiej części żeński. Im bardziej łącznik zbliżony jest kształtem do litery T, tym bardziej stabilne i bezpieczne jest połączenie. Drugim ze sposobów jest używanie łączników występujących osobno. Najazd w tym przypadku po obu stronach posiada żeński element, a łączniki – zwykle w kształcie klepsydry – często się gubią.

Kolejnym tematem, który należy poruszyć w przypadku najazdów, to maksymalne obciążenie, jakie mogę przenosić. Parametr ten zależy, jak się łatwo domyślić, od materiału, z którego ów najazd został wykonany oraz rozkładu sił, jakie proponuje przygotowana przez producenta konstrukcja techniczna najazdu. Jeśli założymy sobie, iż najazd potrafi przenieść 90 kg na centymetr kwadratowy to przy założeniu, iż powierzchnia przylegania koła samochodu wynosi 400 cm2, można wyliczyć, że waga całego samochodu przejeżdżającego przez najazd może wynieść nawet 144 tony. Istnieją oczywiście takie modele, które przeznaczone są wyłącznie do ochrony kabli przez stopami ludzi. Najważniejsze jednak, by odpowiednio dobrać rodzaj do wymagań.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl